WOLNI I SOLIDARNI
Nr 12, cena 5 zł
Nakład 18 tys. egz. Stron 4
PISMO POROZUMIENIA SOLIDARNOŚĆ WALCZĄCA 29 sierpnia 1982 r.
DO MIESZKAŃCÓW DOLNEGO ŚLĄSKA
31 sierpnia jest Dniem Solidarności. na wezwanie TKK NSZZ DOLNEGO ŚLĄSKA „Solidarność”, RKS Dolny Śląsk podjął uchwałę o pokojowej de- monstracji ulicznej we Wrocławiu. Początek o godz. 15.30 na pl. Czerwonym: odśpiewanie Hymnu, minuty ciszy i następnie pochód trasą WZ na ul. Mazowiecką. Stamtąd po odśpiewaniu Roty i „Boże coś Polskę” rozchodzimy się do domów. Gdyby milicja nie wpuszczała na pl. Czerwony, spotykamy się na trasie pochodu i idziemy na Mazowiecka. Mieszkańcy dzielnic i pracownicy zakładów odległych od pl. Czerwonego mogą, w wypadku blokady ruchu na trasie pochodu, udać się, najlepiej w zwartych grupach, wprost na Mazowiecką. Na manifestacji spotykamy się wszyscy. Ani praca na drugą zmianę, ani żadne obowiązki prywatne nie mogą służyć nikomu za usprawiedliwienie. Ma to być nasze wielkie pokojowe zgromadzenie świadczące, że nie przestaniemy dążyć do wolności.
Apelujemy również do mieszkańców Bolesławca,Brzegu,Dzierżoniowa,Głogowa, Jawora,Jeleniej Góry,Kalisza,Kłodzka,Legnicy,Lubania,Lubina,Oleśnicy,Oławy Opola,Świdnicy,Wałbrzycha i Zgorzelca o wyjście w tym dniu między godz. 14.00 a 16.00 na centralne place lub pod dawne siedziby MKK NSZZ „Solidarność”. Od naszego odważnego wyjścia na ulice zależy wiele. Aby wygrać tę wojnę o Polskę i Solidarność musimy zwalczyć strach, przełamać zwątpienie. Nas jest więcej. Pokażmy, że w całym kraju czujemy to samo i tego samego chcemy. Wrocław, 22.08.1982 r.
Porozumienie Solidarność Walcząca
Proponowane hasła: „Chleba i Wolności”, „Wolność dla Lecha”, „Wolność dla politycznych”, „Żądamy wolnych związków zawodowych”, „Pokoju”, „Wolni i Silidarni”, „Wiara i Niepodległość”.
PRZYJDŹ
Będą to pierwsze od rewolucji 1905 roku protesty uliczne obejmujące cały kraj. W aktualnych warunkach, nowy sposób walki: Społeczeństwo spróbowało już tego sposobu: 29 i 30 stycznia /Gdańsk, Poznań/, 1,3 i 13 maja /Gdańsk, Gliwice, Kraków, Lublin, Szczecin, Toruń, Warszawa/, 13 i 28 czerwca /Wrocław, Poznań/, 13 sierpnia /Gdańsk, Gorzów, Kraków, Warszawa/. I mimo różnych zastrzeżeń broń tę zaakceptowało. Nie sugerujemy się nazwą użytą przez TKK: pokojowa demonstracja. Wszystkie dotychczasowe demonstracje były w zamierzeniach pokojowe – przeradzały się w utarczki uliczne w odpowiedzi na ataki ZOMO. Teraz też nie obroni nas nazwa, ale to, dla nas będzie. Możliwe są następujące scenariusze:
a/ przyjdzie nas stosunkowo niewielu i zgromadzone siły nie-porządku uderzą pałami, wodą i gazem, rozproszą i pozamykają ludzi,
b/ przyjdziemy wszyscy – władze nie odważą się na „konwencjonalny” atak w obawie przed przegraną,
c/ milicja użyje broni.
Dla władzy najkorzystniejszy byłby wariant a/, dla nas b/. Wariant c/ stworzyłby w kraju zupełnie nową sytuację. Zmieniłby stan wojenny w bratobójczą wojnę. Ufamy, że do tego nie dojdzie.
To, czy będzie a/ czy b/ zależy od każdego z nas. Nie idąc, narażasz kolegów
na zomowskie pały, idąc, okazujesz swą odwagę i solidarność, przybliżasz
czas pokoju, dobrobytu i wolności.
Redakcja
ŚMIERĆ MILICJANTA
Telewizja i radio nadały komunikaty o zakończeniu śledztwa w sprawie zabójstwa xxxxxxx sierżanta MO – Zdzisława Karosa. W DTV przejęty do głębi dziennikarz opatrzył tę wiadomość dramatycznym komentarzem, w którym była mowa o śmierci człowieka i akcie terroru godnym najwyższego xxxxxxxxx potępienia. Być może sierżant Karos był człowiekiem uczciwym i zasłużył na nasz szacunek. Jednak ton tego komentarza zabrzmiał gorzko i jakoś fałszywie. To prawda śmierć człowieka jest zawsze faktem tragicznym. Śmieć człowieka w mundurze, obrońcy prawa tym bardziej – pod warunkiem, że żyjemy w miejscu i czasie, w którym funkcjonuj cywilizowane zasady współżycia, a mundur milicjanta kojarzy się z obrona prawa i gwarancją naszego bezpieczeństwa. Nie żyjemy w takim czasie i miejscu. Tu, gdzie jesteśmy katuje się ludzi pakami, zamyka bez sądu w więzieniach, strzela się do nich w imię ładu i porządku. Tu i teraz mundur milicjanta kojarzy się nie z prawem a z bezprawiem, nie z bezpieczeństwem a zagrożeniem, nie wzbudza zaufania a nienawiść. Żaden pouczający komentarz nie nauczy szacunku do mundurów żon pomordowanych górników, dzieci, które czepiały się sukienek zabieranych z domów matek, przechodniów bitych za kwiaty złożone w miejscu narodowej pamięci.
Czyż więc może zaskakiwać taki wypadek, jak w warszawskim tramwaju ? Jego tragiczna wymowa sięga daleko głębiej niż sam fakt śmierci milicjanta – aż do gorzkiej refleksji, że wielu śmierć ta nie zasmuciła. Oby pomogło to innym ludziom w mundurach zrozumieć, na co skazała ich komunistyczna władza, jaką rolę wyznaczyła im w tej skierowanej przeciwko narodowi wojnie.
TV
Dotarły do nas trzy ostatnie numery miesięcznika politycznego „Niepodległość” /Warszawa – Katowice/. Pismo jest ważne i poważne, ostro i ciekawie redagowane. Polecamy je uwadze czytelników. Z lipcowego numeru /”Niepodległość” nr 7/ prezentujemy myśli T.L. na temat porozumienia:
POROZUMIENIE ?
/…/ Ruch Oporu „Solidarności” opowiada sie najsilniej za porozumie- niem z władzą, za legalizacją swego działania, odwołaniem stanu wojennego czyli z powrotem do sytuacji sprzed grudnia `81. Ogromnie mnie to dziwi, bo przecież sytuacja sprzed grudnia skończyła się właśnie grudniem. Jaki jest więc sens przezywania po raz drugi tej samej sytuacji ? Czy o to chodzi podziemnemu związkowi ? Czy nawoływanie do porozumienia z władzą nie jest odrzuceniem odpowiedzialności jaka spadła na Związek właśnie z tej racji, ze jeszcze istnieje i działa ? /…/
Każda tzw. „odwilż” była okresem, w którym władza grupowała siły i środki do odzyskania utraconych pozycji. Chęć porozumienia z władzą oznacza więc jedynie pragnienie „odwilży” i jest działaniem krótkowzrocznym. Czy opozycyjnej „Solidarności” chodzi o taki właśnie krótki okres, czy o trwały kaganiec dla siebie ? Czy działacze „Solidarności” są xxx pewni, że po porozumieniu władza w sposób trwały zmieni charakter na demokratyczny ? Jakie są gwarancje lub choćby poszlaki, że tak się stanie ? Obawiam się, że żadnych. /…/
Na działaczach „Solidarności” skupiają się teraz oczy i myśli milionów ludzi. Tymczasem „Solidarność” stoi jak skarcone dziecko, które bardzo pragnie porozumienia ze swym wyrodnym dzieckiem. Tylko dziecko jest już dorosłe, czego związkowcy nie widzą a ojciec to niestety stary alkoholik w stadium delirium tremens. Jest to chwila, w której trzeba zobaczyć i uwierzyć, że ma się tyle własnych możliwości, sił i odpowiedzialności, że można iść przez życie samodzielnie bez delirycznej władzy. Rozpocząć własne samodzielne życie – budować państwo !
Już teraz przecież tworzymy to, co ma być jutro. Już dzisiaj, w teraźniejszej walce nadajemy kształt i siłę przyszłej Polski. /…/
Ceny podstawowych artykułów żywnościowych w latach 1973-80-82 /w zł/
Nazwa artykułu
chleb poznański
mąka poznańska
dżem trusk.
schab
kurczaki
kiełbasa zwycz.
kiebasa knysz.
ilość
1 kg
1 kg
1 słoik
1 kg
1 kg
1 kg
1 kg
1975-80
4-6
10
7.90
56-90
54
44
200
1982 r.
16
24
68
360
130
190
600
Nazwa artykułu
smalec topiony
margaryna mlecz.
masło śmiet.
mleko butel.
ser biały tł.
ser gouda
cukier
ilość
1 kg
1 kg
1 kg
1 l
1 kg
1 kg
1 kg
1975-80
28
28
68
2.90
24
50
10,50
1982 r.
120
132
240
12
84
190
46
Wzost cen: od ok. 2,5 /maka/ do ok. 8 /dem/ razy.
/przedruk za: „Wiadomości Biezące” 15.08.1982r./
ZE STOLICY SOLIDARNOŚCI
W poprzednim numerze /„SW” nr 11/ podaliśmy informacje o tzw. II Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” skupiającej kluczowe zakłady pracy Wybrzeża Gdańskiego. 21 bm. odbyło się spotkanie przedstawicieli tej struktury z przedstawicielami regionów Dolnego Śląska, Gorzowa, Górnego Śląska, Łodzi oraz Porozumienia Solidarność Walcząca.
Na spotkaniu przyjęto oświadczenie II KK, którą zamieszczamy wraz programem budowy Ugody Narodowej przedstawionym przez II KK. Podczas spotkania poruszono też sprawę nazwy: II Komisja Krajowa. Wobec braku jednomyślności kwestie tę odłożono do następnego spotkania. II KK wystosowała do RKS Dolny Śląsk prośbę o rozpropagowanie swego programu Ugody Narodowej. II KK zwraca się do przedstawicieli NSZZ „Solidarność” z dużych zakładów pracy w całym kraju o nawiązanie współpracy. Oferujemy pomoc w pośrednich kontaktach.
PROGRAM BUDOWY UGODY NARODOWEJ
II Krajowa Komisja NSZZ „Solidarność” /działająca na czas zawieszenia Związku/ np. 4 sierpnia 1982 r.
Wprowadzenie w dniu 13.12.1981 r. stanu wojennego w Polsce nie zlikwidowało kryzysu politycznego i nie zahamowało kryzysu ekonomicznego w naszym kraju. Ludzie pracy – nie ze swojej woli – znaleźli się w roli biernego obserwatora wydarzeń. Wyjście z kryzysu jest możliwe tylko przy współdziałaniu całego społeczeństwa, a przede wszystkim świata pracy. Historia uczy, że szczególna aktywność w tym względzie przypada wielkoprzemysłowej klasie robotniczej. Wychodząc na przeciw odczuciom ogólnonarodowym pracownicy wielkich zakładów pracy przedstawiają poniżej swoje propozycje ugody narodowej, która jest pierwszym warunkiem przezwyciężenia kryzysu społeczno-gospodarczego. i tak:
- Odwołanie stanu wojennego
- Likwidacja ograniczeń praw i swobód obywatelskich
- Uwolnienia wszystkich internowanych
- Zaniechanie ścigania ukrywających się po 13.12.81 działaczy związkowych i opozycyjnych
- Uwolnienie i uniewinnienie osób aresztowanych i skazanych za działalność związkową.
- Przywrócenie do pracy osób zwolnionych za działalność związkową
- Zaniechanie represji wobec pracowników nauki, kultury, studentów i młodzieży szkolnej.
Spełnienie przez władzę powyższych warunków otworzy możliwość podjęcia rozmów miedzy władzą a społeczeństwem. Program tworzenia ugody narodowej powinien zostać uzgodniony podczas takich rozmów. Konieczne jest ustalenie kolejnych etapów ugody oraz sposobów kontroli jej realizacji. Program ugody narodowej musi obejmować następujące sprawy: I Reaktywowanie związków zawodowych i umożliwienie im działalności statutowej. II. Przywrócenie swobody działania organizacjom, stowarzyszeniom i związkom twórczym, rozwiązanym lub zawieszonym w okresie stanu wojennego. III. Zapewnienie rzeczywistego udziału społeczeństwa w tworzeniu aktów ustawodawczych poprzez system rzetelnych konsultacji społecznych. IV. Do czasów najbliższych wyborów opracowanie i uchwalenie nowej ordynacji wyborczej do Sejmu i rad narodowych /…/
Podpisano: Delegaci-Pracownicy: Stoczni Gdańskiej im. Lenina i innych stoczni i portów oraz zakładów pracy Wybrzeża Gdańskiego.
OŚWIADCZENIE II
Załącznik do programu – do wiadomości wszystkich członków NSZZ „Solidarność:/
II Komisja Krajowa jest ciałem, mającym za zadanie skupiać aktywnych działaczy NSZZ „Solidarność” w różnych zakładach pracy całego kraju, działających w okresie stanu wojennego i przebywających na wolności. Do tej pory władze PRL uważają, że „Solidarność” jest rozwiązana, a przemawiający w jej imieniu, ukrywający się członkowie Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej nie mają poparcia załóg pracowniczych. Ponieważ równocześnie większość działaczy Komisji Krajowej jest internowana lub aresztowana, władze państwowe tkwią w błędnym przekonaniu, ze mogą zrobić z „Solidarności” co zechcą. Mimo trwającego stanu wojennego, mimo represji, Związek żyje i działa. Załogi zakładów pracy, wyrażając niezłomną wolę przywrócenia statutowej działalności NSZZ „Solidarność”, organizują się w sieć dla wspólnego działania, w celu realizacji jednolitego programu w celu stworzenia fundamentu poparcia i zaufania dla Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” i Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej.
II Komisja Krajowa jest strukturą nie uzurpującą sobie prawa do przejęcia władzy w Związku, lecz organizującą współdziałanie między regionami i zakładami pracy na terenie kraju dla wspólnej walki na czas stanu wojennego. Działalność II KK ulega zawieszeniu z chwilą podjęcia rozmów przez władze z Krajową Komisją NSZZ „Solidarność”.
Np. 21.08.1982 r. Oświadczenie przyjęto w obecności przedstawicieli regionów: Dolny Śląsk, Gorzów, Gdańsk, Łódź oraz Porozumienia Solidarność Walcząca
GŁOSY I ODGŁOSY:
26 sierpnia – 600 lecie Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Niestety bez naszego Papieża. A przecież z Nim.
LITANIA SOLIDARNOŚCI
Matko oszukanych – módl się za nami
Matko zdradzonych
Matko w noc pojmanych
Matko uwięzionych
Matko na mrozie trzymanych
Matko bitych pałkami
Matko przerażonych
Matko zastrzelonych
Matko górników
Matko stoczniowców
Matko robotników
Matko rolników
Matko studentów
Matko niesłusznie skazanych
Matko prawdomównych
Matko nieprzekupnych
Matko niezłomnych
Matko zrozpaczonych – módl się za nami
Matko osieroconych
Matko nadziei
Matko ostatecznego zwycięstwa
Królowo Polski cierpiącej
Królowo Polski Walczącej
Królowo Polski Niepodległej
Przez modły Papieża Jana Pawła
Daj nam żyć w wolności i prawdzie
Przez uwięzienie sługi Twego Lecha
Przez poniżenie uczonych i pisarzy
Przez bohaterstwo młodych
Przez ofiarę życia poległych
Przez osamotnienie rodzin
Przez nadzieję milionów – daj nam
Wszystkim żyć w wolności i prawdzie
Amen
26 sierpnia – druga rocznica strajku solidarnościowego na Dolnym Śląsku. Zaczęło się od szoferów i tramwajarzy. Pismo Fadromy „Fama” proponuje wręczenie w xxx tym dniu kwiatów kierowcom autobusów i motorniczych wrocławskich tramwajów. Kiedy na VII Zajezdni kończył się strajk., już po Porozumieniu Gdańskim, jeden z delegatów do MKS-u zapytał: „a kto nas obroni przed represjami, jak wrócimy do siebie?”. Z hali padła odpowiedź – „kierowcy autobusów”.
W nocy z 12 na 13 bm. w oknach więzienia przy ul. Kleczkowskiej pojawiły się świeczki. Śpiewano „Pieśń Konfederatów” oraz pieśni AK Okręgu Wileńskiego. Solidarność zwycięża nawet w więzieniach.
W dniach 18-19.08. z okazji dnia lotnictwa radzieckiego bawi z wizytą w Legnicy dowódca wojsk Układu Warszawskiego marszałek Kulikow. Fakt ten nie został odnotowany w gazetach WRONy. Czyżby Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego nie poinformowano o wizycie znakomitego gościa ?
13 bm. w większości wrocławskich kin śmierdziało. A pisaliśmy hasło na ten dzień: „tylko świnie siedzą w kinie”. Radzimy pamiętać przed 13.09. br.
W Golędzinowie ZOMO odmówiło przyjęcia posiłków szpikowanych środkami
odrzucającymi. Zaczynają myśleć.
CO TO DA ?
Po co się narażać ? To i tak nic nie zmieni. Co ja znaczę ? Sam prawie nic. Wszyscy razem znaczymy prawie wszystko. To jest niemoralne. Nieprawda. Jest tak, że to co fantastyczne, co niemożliwe, stanie się jeżeli wszyscy uznamy to za możliwe. Co to da ? To da zwycięstwo. Spróbujmy tylko chcieć, walczyć i wierzyć.
WROCŁAWIANIE !
31 sierpnia od godz. 14 do 18 nie jeździmy tramwajami i autobu- sami. Wszyscy, dużymi grupami idziemy na plac Czerwony. Początek manifestacji o godz. 15.30.
TU RADIO SOLIDARNOŚĆ WALCZĄCA
Audycje, jak zwykle w niedzielę o godz. 21.00 na UKF, w paśmie 68-70 MHz. Spróbujemy też nadawać 31 bm. o godz. 15.30 podczas manifestacji na pl. Czerwonym. Weź odbiornik z zakresem UKF. 29 sierpnia o godz. 21.00 będzie też nadawać na falach krótkich, 37 m /8MHz/ Radio Solidarność z Górnego Śląska.
Numer zamknięto 29.08.1982 r. Wydaje Agencja Informacyjna Solidarności
Walczącej
Wersja przepisana
Wersja oryginalna
Dziękujemy Panu Leszkowi Jaranowskiemu za wysiłek przepisania archiwalnych numerów SW!!!