Strona głównaSolidarność WalczącaPismoSolidarność Walcząca Nr 35/65 (21 listopada -6 grudnia 1983 r.)

Solidarność Walcząca Nr 35/65 (21 listopada -6 grudnia 1983 r.)

Opublikowano

spot_img

Nakład 20 tys. egz., Wydanie A Nr 35/65 cena 10 zł

PISMO ORGANIZACJI SOLIDARNOŚĆ WALCZĄCA 21 listop. 4 grudnia 1983 r.

PODWYŻKI

Polską gospodarkę od 39 lat dławi pętla komunizmu. Za ekonomiczną ruinę odpowiedzialna jest namiestnicza, nieudolna i zbrodnicza władza. Doprowadziła ona do tego, że kto ma władzę, ten ma żywność, dla reszty są kolejki i nagie haki, albo towary na półkach lecz puste sakiewki i brzuchy. Nie kijem go to pałką. A „rząd się żywi i wyżywi”-robotniczą krwawicą.

Zużywają się maszyny i środowisko, spada produkcja na rynek, ale rosną zbrojenia. Armaty zamiast masła ale oficjalnie: pokój i socjalizm. Panoszy się kłamstwo i czerwona buta. Polityczne, gospodarcze i militarne decyzje zapadają nie tylko bez kontroli, ale nawet bez wiedzy „ludu pracującego miast i wsi. Kto z nas wie kiedy, ile i jakich „pokojowych” rakiet sowieckich zostało zainstalowanych w Polsce? Ile naprawdę, butów wysyłany do ZSRR?

To nie rzekome sankcje Reagana, który wciąż odraczając spłaty długów i odsetek i nie ogłaszając bankructwa PRL, faktycznie finansowo ciągle wspiera ten reżim, winne są pogorszeniu się warunków naszego życia. To sankcje antynarodowej polityki Jaruzelskiego, jego popleczników i mocodawców stawiły przed nami widma kolejnej, po niespełna dwu latach, podwyżki. Tamta dała kilkakrotny wzrost cen podstawowych artykułów i biedę. Nic więcej. Cel tej jest prosty: biednych większość społeczeństwa przywieść do nędzy i beznadziei; bogatym aparatczykom, funkcjonariuszom i wąskim przekupywanym warstwom społecznym zapełnić sklepowe półki. Ekonomiczny terror pod osłoną ZOMO.

W normalnych krajach cen nie wyznacza rząd na podstawie swego widzi mi się. Regulują je prawa rynku, warunki podaży i popytu. W normalnych krajach producenci konkurują o konsumentów, państwo służy obywatelom. U nas wszystko odwrotnie. „Konsultuje” się trzy warianty. Dla społeczeństwa do przyjęcia jest jedynie wariant zerowy, żadnych podwyżek cen, bez władzy dla autentycznych przedstawicieli narodu, bez wolnych wyborów do Sejmu, samorządów terytorialnych i zakładowych, bez „Solidarności. W Polsce cen chleba nie da się oddzielić od wolności. Gdy ta maleje tamte rosną. Dlatego:

Precz z podwyżkami cen! Precz z komunizmem! Chcemy swobód obywatelskich, dostatku i demokracji! Chcemy „Solidarności”!

Kornel Morawiecki

KOŚCIÓŁ

I PAŃSTWO Współpraca na linii Państwo – Kościół układa się dobrze, podkreślają przy każdej okazji władze. Tymczasem Kościół po raz kolejny nawołuje władzę do opamiętania się i zawrócenia z fałszywej drogi. Oto cytaty z komunikatu 197 Konferencji Episkopatu Polski, która odbyła się w Warszawie w dniach 16-17 listopada b.r.:

„… Z pasterską troską biskupi rozważyli obecną sytuację naszego kraju. W dalszym ciągu utrzymują się, a nawet na niektórych odcinkach pogłębiają się trudności gospodarcze powodując ciężkie warunki życia ludności. Winy za ten stan rzeczy zasadniczo nie ponosi naród. Oczekujemy kształtowania się normalnej współpracy naszego kraju z wszystkimi innymi krajami, zwłaszcza w dziedzinie gospodarczej i kulturalnej. Konieczne jest wprowadzenie właściwych reform społeczno-politycznych, od których zależy zaufanie między władzą a społeczeństwem. Należy zrewidować dotychczasowe metody wychodzenia z kryzysu ekonomicznego, doświadczenie bowiem ostatniego czasu wykazuje, że stosowanie głównie podwyżki cen nie rozwiązuje tego problemu. Podwyżki płac związane z podwyżką cen winny być przeprowadzone sprawiedliwie w stosunku do wszystkich. (…) Poprawie klimatu społeczno-politycznego i moralnego w kraju służyłaby zaniechanie procesów politycznych i ponowne poszukiwanie dróg wiodących do uwolnienia więźniów skazanych z motywów politycznych…”.

Władze PRL wydaje się jednak zainteresowane zupełnie innym aspektem stosunków Państwo-Kościół. Jak podają zachodnie agencje prasowe władze wystosowały ostatnio list na ręce Prymasa, w którym domagają się „ukrócenie antysocjalistycznej działalności niektórych księży”. Do listu dołączono długą listę tych „niektórych”. Wśród 69, jak ich nazwano, „księży ekstremistów znalazło się oprócz ks. H. Jankowskiego i ks. J. Popiełuszki, dwóch biskupów – bp. Z. Kraszewski (z Warszawy), i bp. 1. Tokarczuk, oraz powołany przez Ojca Świętego jako ekspert ostatniego Synodu biskupów w Rzymieks. prof. J. Salij (do Rzymu nie pojechał ze względów na trudności w otrzymaniu paszportu). „Ekstremizm” wymienionych na „czarnej liście księży polega na tym, że starają się mówić o tym, co interesuje i trapi ich parafian. Cała sytuacja żywo przypomina sytuację z emitowanego przez TVP „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”. Władze pruskie też sporządzały podobną „czarną listę i przesłały na ręce ówczesnego Prymasa w Poznaniu, a do księży „ekstremistów należeli bohaterowie serialu (i bohaterowie narodowi) ks. A. Szemarzewski i ks. P. Wawrzyniak. No cóż, nasza najdłuższa wojna trwa…

Jan Mak

Z ZAKŁADÓW PRACY

Fabryka automatów Tokarskich we Wrocławiu (TAT): Produkcja wynosi około 60-70% tego co 2-3 lata temu. Spadek produkcji zwykłych obrabiarek jest jeszcze większy. Aktualnie głównym odbiorcą automatów tokarskich jest Bułgaria, część z nich jest specjalnie oprzyrządowana do wyrobów pocisków i sprzętu zbrojeniowego. Praca idzie nierytmicznie – przestoje z braku materiałów i złej organizacji przeplatają z gonieniem wciąż uciekającego planu. Zarobki wykwalifikowanych robotników w normalnym czasie pracy wynoszą 12-14 tys. zł. Aby przeciwdziałać zwolnieniom, administracja sięga już do nowych przepisów o
6 – cio miesięcznym okresie wypowiedzenia. Reżimowe związki zawodowe mają niewielu członków (około 200-10% załogi) i jeszcze mniejsze znaczenie. Przedgrudniowy samorząd w obecnych warunkach nie działa, na „wybory” nowego, dyrekcja się nie odważa

-2-

„Solidarność” jest dobrze zorganizowana. Składki utrzymują się na stałym poziomie wystarczającym na potrzeby statutowe (wypłacane są zasiłki i zapomogi). TKZ ma łączność z RKS em i strukturami ponadzakładowymi. Wychodzą dwie gazetki własne: „Fatamorgana” i „Solidarność FAT-u” oraz „Viktoria” gazetka MKK Grabiszynek, Docierają regularnie „Z dnia na dzień” i SW, sporadycznie gazetki innych zakładów, BD i „Replika” oraz minimalne ilości wydawnictw warszawskich. Duchowym wsparciem służą FAT-owcom księża z najbliższego kościoła przy Alei Pracy.

Działacze twierdzą, że załoga FAT-u jest psychicznie gotowa choćby do strajku generalnego pod jednym warunkiem – żeby nie była sama. Ludzie oburzeni reglamentacją i zapowiadaną podwyżką wyzbyli się wszelkich złudzeń na ekonomiczną poprawę. Członkowie zakładowych Władz Związku, byli internowani i inni mający mir wśród załogi ciągani są na przesłuchania i „namawiani” do „ujawniania się”. Potwierdza to tylko kompletny brak orientacji ze strony SB o faktycznie funkcjonującym podziemiu. Ostatnio nieco osłabła w zakładzie akcja plakatowania. Za to propozycje S zakleszczenia szafek szpicli i drani przyjęła się: widuje się czerwonych pracowicie piłujących kłódki.

RADZIECKA OFERTA

Ostatnio ZSRR złożył Zachodowi ofertę redukcji swego arsenału rakiet średniego zasięgu w Europie do poziomu z lat 1978-79 (około 120 trójgłowicowych rakiet SS-20) pod jednym warunkiem: nie instalowania amerykańskich „Cruisów” i „Pershingów”. Skoro Sowieci złożyli tą propozycję, sami więc uważają, że, w wypadku jej przyjęcia, byliby wystarczająco „bronieni”. Co do tego nie może być wątpliwości.

Pojawia się jednak pytanie: po cóż więc Sowieci przez 5 lat ciągle instalowali nowe rakiety (dodatkowo około 300 sztuk) skoro, przy braku „Pershingów”, do swej obrony wystarczy im jak sami dziś przyznają, tyle SS-20 ile ich mieli w 1979 roku? Moskwa w końcu sama wkręciła się niemiłosiernie w rozkręconą przez siebie od lat pięćdziesiątych spiralę szantażu atomowego. Ale dopiero zdecydowana postawa Zachodu na obronę a nie kapitulację, pozwoliła samym Sowietom dostrzec tę prawdę. Złożona oferta, jeśli w ogóle brać ją poważnie, jest tego dowodem. Kto pod kim dołki kopie, tam sam w nie wpada. Niestety nie tylko sam.

Κ.Μ.

Poniższy tekst krąży w środowisku wyższych uczelni Wrocławia i jest tam powszechnie podpisywany. Redakcja SW popiera apel I podpisuje.

DO SPOŁECZEŃSTW POLSKI I ŚWIATA

Od blisko dwóch lat przebywa w więzieniu siedmiu członków najwyższych władz związku „Solidarność” oraz czterech doradców tego związku, byłych członków KSS KOR. Seweryn Jaworski, Maria Jurczyk, Karol Modzelewski, Grzegorz

Są to: Andrzej Gwiazda, Pałka, Andrzej Rozpłochowski, Jan Rulewski, Jacek Kuroń, Adam Michnik, Zbigniew Romaszewski i Henryk Wujec.

Ludzie ci wkrótce staną przed sądem oskarżeni o spisek celem obalenia ustroju. Zarzut ten nie znajduje potwierdzenia w faktach. Oskarżeni, wypełniając wolę swych wyborców – 10 milionów członków Związku działali jawnie, zgodnie z normami Konstytucji PRL oraz uznawanym przez władze statutem „Solidarności”. Ponadto cały okres stanu wojennego spędzili w więziennej izolacji, zaś okres wcześniejszy został objęty zadeklarowaną przez generała Jaruzelskiego abolicją. Niewinność tych działaczy została też pośrednio potwierdzona przez rząd PRL, który zaproponował im wolność w zamian za wyrażenie zgody na emigrację z kraju.

W poczuciu własnej bezsilności zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli z apelem o obronę tych jedenastu, którzy są niewinni nie tylko przed własnym sumieniem, lecz także w świetle obowiązujących norm prawnych. Dziś grożą im wyroki, długotrwałe więzienia, bądź deportacja z własnej Ojczyzny. Apelujemy: okazujcie zainteresowanie przygotowywanymi procesami. Niech środki masowego przekazu szeroko i obiektywnie informują o ich przebiegu. Niech podniesie się głos społecznego protestu, gdy represje spadają na niewinnych ludzi.

CZYTELNIKU!

Los wolnego słowa w Polsce zależy również od Twej odwagi i zaangażowania

-3-

NA PLENUM… OPTYMIZM

Fakty, o których napomykają nawet niektórzy reżimowi dziennikarze, to: stagnacja produkcji, spadek stopy życiowej, inflacja (o 100% większa niż przewidywał rządowy plan), zupełna klapa rządowego programu oszczędności surowców i energii (wskazują na to oficjalne dane GUS).

W eksporcie do krajów socjalistycznych Polska wykonuje ok. 98% planu, do krajów kapitalistycznych ok. 52% planu. Plan dostaw na rynek wewnętrzny wykonuje się, zależnie od rodzaju towaru, w 30-60%. Widać tu wyraźne priorytety: rosną zbrojenia dostawy tzw. socjalistycznego podziału pracy utrzymują się na takim poziomie jakby nie było kryzysu, jak sugeruje TKK, obecnie planowane podwyżki cen mają na celu dalsze zwiększenie wydatków na zbrojenia i wojsko. W tej dziedzinie fakty utrzymywane są w ścisłej tajemnicy. Jednakże, według Londyńskiego Instytutu Studiów Strategicznych w roku 1981, kiedy to dochód narodowy w PRL spadł o 30%, wydatki na wojsko wzrosły o 7,1% i wyniosły w sumie 5,4 miliarda dolarów – prawie 1/5 długu PRL 151 dolarów na głowę mieszkańca (przyp. red.: porównaj te liczby z naszą poniższą uwagą redakcyjną). W obecnym roku wydatki te wzrosły o dalsze 12% i rosną szybciej (mimo kryzysu) niż, na przykład w NRD, CSSR i na Węgrzech, jak rosną wydatki

na ZOMO, SB | aparat partyjny- tego już nikt nie wie. Tymczasem na ostatnim plenum KC, w referacie BP stwierdza się: winę za kłopoty gospodarcze ponosi Reagan (tzw. sankcje) i zmniejszenie czasu pracy (tzw. samo społeczeństwo). Ale uwaga – wbrew powszechnym odczuciom nastąpił jednak wzrost płac realnych (dla kogo?), I na zakończenie cytat: „Wyniki realizacji zadań społeczno-gospodarczych napawają umiarkowanym, ostrożnym optymizmem”.

Partyjne KC-yki są zadowolone, bo: a/ na pewno się wyżywią, b/ przestali odczuwać skutki kryzysu – nikt im już na łapy nie patrzy.

J. M.

Uwaga redakcji naszym zdaniem polskie wydatki zbrojeniowe są znacznie wyższe. Kwota 5,4 mld dolarów ocenia tylko bezpośrednią wartość produkcji zbrojeniowej, ale przecież majtki sprzedawane za pół darmo do ZSRR, pozwalają temu mocarstwu na zwolnienie części swych mocy produkcyjnych na wyrób czołgów i rakiet.

Wydatków zbrojeniowych państw komunistycznych nie sposób policzyć. „Biuletyn Dolnośląski z października 1981 roku przeprowadza prosty rachunek: skoro potencjał militarny Wschodu jest równy potencjałowi Zachodu, co podkreślają sami marszałkowie sowieccy, to i wydatki też muszą być równe (porównywalne). Same Stany Zjednoczone wydają rocznie na obronę średnio ok. 200 mld dolarów (obecnie znacznie więcej bodajże 250 mld). Ludność Polski wynosi więcej niż 10% ludności krajów całego Bloku. Jeśli założymy proporcjonalny udział w zbrojeniach w stosunku do liczby ludności, co jest sensowne, bo przecież Sowieci nie pracują lepiej od nas, wychodzi że Polska w wydatkach zbrojeniowych bloku partycypuje (uczestniczy) sumą ok. 20 mld dolarów rocznie. Te elementarne wyliczenia, sądzimy, uzmysłowią lepiej naszym Czytelnikom skalę problemu niż Londyński Instytut.

GŁOSY I ODGŁOSY

XXX 11 Listopada po nabożeństwach w kościołach Warszawy, Krakowa i Gdańska miały miejsce manifestacje na rzecz „Solidarności” i Niepodległości. W Warszawie ok. 15 tys. pochód wyruszył spod katedry Świętego Jana, przez Krakowskie Przedmieście do Grobu Nieznanego Żołnierza, gdzie delegacja gdzie delegacja (z księdzem), mimo kordonu ZOMO złożyła wieniec ku czci Józefa Piłsudskiego. Kilkaset osób z transparentem domagającym się uniezależnienia Polski od ZSRR manifestowało pod Ursusem. W Krakowie kilkutysięczna manifestacja miała miejsce po mszy świętej w katedrze Wawelskiej. W Gdańsku – po mszy świętej w kościele Świętej Brygidy. Nie było doniesień o użyciu siły przez MO.

xxx We Wrocławiu 11. 11. br. ZOMO rozproszyła ludzi (w zasadzie bez użycia siły) wychodzących z Katedry. Niszczono kwiaty i znicze składane pod figurą Matki Boskiej (w tym względzie ZOMO otrzymało wyraźny rozkaz) 13.11.br. podobnie. Były ulotki, okrzyki na cześć „Solidarności”, nawet transparent – jednakże do większej manifestacji nie dopuszczono. O 19.45 nastąpiła pełna blokada Katedry. Zatrzymywano (głównie młodych). W okolicach Katedry grasowały „patrole nękające”. Od ulicy Wieczorka, jeszcze przed mszą świętą, nie przepuszczano młodych mężczyzn spieszących na nabożeństwo. Kto skłamał, że idzie do lokalu (frag. nieczytelny) na Plac Bema, tego puszczano.

XXX „Pracę” SBI ZOMO zdezorganizowały 13.11. br. zakłócenia w eterze na jednym z kanałów. Zagłuszanie trwało od 13 do 20 godziny i wprawiło we wściekłość operatora stacji bazowej. Nieznanemu elektronikowi gratulujemy.

XXX Od dolnośląskich celników doszły nas wieści o jakiejś akcji władz na granicach PRL.. Specjalne oddziały rewidują w brutalny sposób (często niszcząc towar) samochody z darami z zagranicy. Szukają zapewne instrukcji CIA Przed 10.11.br. SB rozrzucała po Wrocławiu prowokacyjne ulotki wzywające na ten dzień na pl. 1 Maja na godzinę

XXX 15. Znaczone one były kotwicą Solidarności Walczącej. Przypominamy, co już nie raz pisaliśmy, że wszelkie nasze propozycje masowych wystąpień są publikowane w SW i rozprowadzane normalnymi drogami kolportażu a nie rozrzucane, jak wspomniane fałszywki, z samochodów.

XXX Christofer Tulasz z jeleniej Góry prowadził od 23.10.bc głodówkę w areszcie śledczym protestując przeciw złemu leczeniu. Ciężko chory na wrzody trzymany jest więziennej ubie chorych. Tulasz jeszcze przed grudniem był więziony za KPN, potem ponad rok internowany. Mimo stosunkowo młodego wieku ma zrujnowane zdrowie. Domagając się uwolnienia przywódców „Solidarności i działaczy KOR u, w imię Solidarności domagajmy się uwolnienia wszystkich więźniów politycznych

XXX „Polityka” nr 46 2 12.11.br. przytacza cytat z „Gazety Toruńskiej z 28 października br. W Toruniu rozeszła się plotka, ze masło znowu będzie na kartki na kartki (…) nie pomogły prasowe komunikaty, że powrotu do kartek nie będzie, że „maślana dieta wcale nam nie zagraża”. Z tegoż numeru „Polityki polecamy polemikę Poprzeczko o potrzebie sensowności pracy i (frag, nieczytelny o odpowiedzialności oraz smutny obraz wyludniających się Sudetów w relacji Mozłowskiego. Numer. Jak na cenzurowaną prasę, ciekawy.

XXX Premier Rakowski zapisał (patrz „Słowo Polskie” 2 18.11.br.j wniosek nowo związkowca A Dudewicza z Ursusa: „by rząd rozważył kwestię zwiększenia o jedną kostkę przydziału masła”. Co tu jest do rozważania? Albo masło jest albo go nie ma. O naiwności. Ten wniosek obnaża cały mechanizm oszustwa: w komunizmie problem nie w tym czy coś jest bądź czegoś nie ma, problem w tym czy dadzą lub nie dadzą Oni-czerwoni panowie. My tylko możemy na nich wymuszać po kosteczce

8.11.br. A. Befalukosz 1. Świątek zostali skazani za rozrzucanie ulotek w okolicy Budynku we Wrocławiu przed 31 masła sierpnia. Pierwszy na 3 miesięcy, drugi wyrok w zawieszeniu. Sypnął ich donosiciel amator. Powiadomieni SB-cy nie odważyli się wziąć ich spośród ludzi, pojechali za nimi i zwinęli ich na peryferiach, już samo to świadczy o tym, że wyrok jest bezprawny. Prawo sprzeczne z odczuciami ludzi jest bezprawiem. To osądzeni powinni być SB-cy szpicle i łapacze

XXX Serwują nam serial pt. „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy. Warto podkreślić, ze scenariusz filmu napisany został przez prezesa SDP. Stefana Bratkowskiego dziś przez władze PRL odsądzanego od czci i wiary. Warto też zauważyć jak Prusacy traktowali polskich więźniów politycznych. Komunistom daleko do liberalizmu i poczucia honoru Prusakom. Sowieci, nie mają zwyczaju szanować swoich przeciwników. Pod tym względem w PRL jest gorzej nawet nil pod zaborem rosyjskim.

XXX Z meldunków o wynikach pracy polityczno-wychowawczej w jednostkach LWP wynika, że istnieją poważne kłopoty z żołnierzami z poboru (jesień 82). Okazało się, że 60% leży do tzw. krnąbrnych, szerzą się objawy niesubordynacji, bojkot zajęć politycznych, nie wykonywanie lub ostentacyjnie opieszałe wykonywanie rozkazów przełożonych. W kręgach oficerskich krążą pogłoski, że w związku z tym dla ok. 2/3 niepewnego elementu zostaną zorganizowane tzw. Karne Bataliony Pracy a dla pozostałych Obozy izolacji.

DZIĘKUJEMY Pierwiosnek 5000, Liljka 5000, Cichy-850, Lysy-1000, Baca 4000, Brodatemu kaziowi za żywność, KPN- papier, Plastys 1000, Wrona 1400, Funia 1000, Trzy czwarte 1000, Szkło 1000, B Mol-1000, P. Marian-200, Fala 81 5000, Swierzb-2000, Pan-2750, IK5-300, Podziękowanie za papier. Rzecznik 500. Dług 2000

PAMIĘTAJ OD CIEBIE ZALEZY WOLNOŚC PRASY W POLSCE PRZECZYTAJ PODAJ DALEJ

Wydaje Agentja informacyjna Solidarności Walcząca

Nr 35/65 zamknięto 22 listopada 1983

Wersja przepisana

Wersja oryginalna

Aktualności

Śp. Stanisław Haremza

Śp. Stanisław Haremza współpracował z Solidarnością Walczącą, służył Kornelowi mieszkaniem, radą, ważną łącznością (...

Premier Morawiecki jakiego jeszcze nie znamy – podcasty

Największą stratą spowodowaną zmianą władzy jest fakt, że tak wybitny i wyjątkowy fachowiec jak...

Marsz Niepodległości – relacja

11listopada obchodziliśmy 106. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości po studwudziestotrzyletnim okresie zaborów. Jak co...

Msza św. w intencji śp. Irka Zrobka

W piątek 8 listopada 2024 r. w kościele przy ulicy Bujwida odbędzie się msza...