Pogrzeb śp. Krzysztofa rozpoczął się mszą św. w Katedrze Polowej WP, odprawioną przez księdza porucznika Karola Bernatka. Psalm w trakcie mszy zaśpiewał nasz kolega Edward Wóltański. Na pogrzeb przybyło wielu przyjaciół i kolegów Zmarłego z całej Polski. Obecni byli szef UdSKiOR Jan Kasprzyk, doradca Prezydenta RP Irena Zofia Romaszewska, z-ca Dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych Jacek Pawłowicz, Przewodniczący Stowarzyszenia SW Zbigniew Jagiełło, b. poseł Małgorzata Zwiercan wraz z mężem Romanem, a także legendarni przywódcy Solidarności Seweryn Jaworski z Huty Warszawa i Andrzej Kołodziej ze Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni. Obecni byli również przedstawiciele Instytutu Historycznego im Ostoii-Owsianego Andrzej Chyłek oraz Instytutu Józefa Piłsudskiego Andrzej Anusz.

Przy trumnie złożonych zostało bardzo wiele wieńców i wiązanek kwiatów, w szczególności: od Premiera RP Mateusza Morawieckiego, od v-ce Marszałek Sejmu Małgorzaty Gosiewskiej i od Stowarzyszenia Solidarność Walcząca. Były obecne poczty sztandarowe: dwa SSW- z Gdańska i z Warszawy – oraz Stowarzyszenia Niezłomni z Wrocławia. Czuwała asysta honorowa WP. Po mszy swoje wystąpienia mieli Minister Jan Kasprzyk oraz reżyserka Maria Dłużewska.

Przed Katedrę dla uczestników pogrzebu podstawiony został autokar. Trumna z ciałem Zmarłego została przewieziona na Cmentarz Komunalny Północny w Warszawie i złożona w grobie rodzinnym. W kondukcie pogrzebowym na cmentarzu uczestniczył przybyły specjalnie na tę uroczystość Premier Mateusz Morawiecki, pluton reprezentacyjny WP, przedstawiciele Straży Marszałkowskiej Sejmu, Rodzina Zmarłego i liczni Jego przyjaciele i koledzy z całej Polski.

Przy grobie Krzysztofa przemówił Premier Mateusz Morawiecki, który zwrócił uwagę na wyjątkową bezkompromisowość, determinację oraz odwagę Zmarłego w dążeniu do solidarnej i wolnej Polski, na Jego bohaterstwo. Z kolei Seweryn Jaworski przypomniał działalność Krzysztofa w okresie stanu wojennego i lat późniejszych, w tym Jego przyjaźń z błogosławionym księdzem Jerzym Popiełuszką. Marek Koźbiał podziękował w imieniu Rodziny Zmarłego oraz SSW za udział w ostatniej drodze Krzysztofa, przypomniał też m.in Jego znaczący udział, po męczeńskiej śmierci Księdza Jerzego, w doprowadzeniu do umiejscowienia grobu Księdza w wyjątkowym miejscu: przy kościele p.w. św. Stanisława Kostki.
Po pogrzebie, chętnych podwieziono autokarem do baru przy ul. Esej, gdzie przy napojach, sałatkach, daniach z grilla, zebrani mieli okazję powspominać Krzysztofa.
(oprac. według relacji Wojtka Podgórzaka)